Stal w Białymstoku na remis po golu w doliczonym czasie gry
Wiele emocji, pół tuzina goli, było w pojedynku piątej od końca kolejki sezonu 2020/21 PKO BP Ekstraklasy, pomiędzy teamem PGE FKS Stalą Mielec, a Jagiellonią Białystok. Mielczanie punkt ugrali z końcem meczu.
Nie minął jeszcze pierwszy kwadrans meczu, a team z Podlasia, który z początkiem spotkania dyktował warunki gry wygrywał z ekipą znad Wisłoki 2-0. Stalowcy mimo tego nie myśleli pasować.
Z rozpoczęciem drugiego kwadransa pierwszej, wielce zażartej połowy Mielczanie zdobyli kontaktowego gola po trafieniu hiszpańskiego defensora, Jonathana de Amo.
Parę minut po godzinie gry, i skutecznie wyegzekwowanym rzucie karnym podyktowanym po analizie VAR przez rutynowanego pomocnika Macieja Domańskiego, stawiającego pierwsze piłkarskiego kroki w Stalach z Rzeszowa i Mielca, ekipa trenera Włodzimierza Gąsiora doprowadziła do wyrównania. Mielczanie spisywali się coraz lepiej dominując na placu gry.
W końcówce spotkania “Jaga” znów wygrywała. Ambitnie, nieustępliwie walcząca Stalowcy tuż przed końcem doliczonego czasu gry strzelili gola i zremisowali piąty raz w ekstraklasowym sezonie 2020/21.
– Doceniam jeszcze raz grę Jagiellonii, a w tle Jagiellonii czy Zagłębia Lubin, my wcale nie byliśmy słabszą drużyną i to moim zdaniem rokuję optymizm na najbliższy mecz – powiedział po spotkaniu na Podlasiu, trener Mielczan, Włodzimierz Gąsior.
Najbliższy mecz: PGE FKS Stal Mielec – Pogoń Szczecin. Termin 25 kwietnia 2021.
Jagiellonia: Dziekoński – Twardek (46 Bida), Augustyn, Tiru, Bitok, Makuszewski (63 Puljic), Kwiecień (63′ Wrzesiński), Romanczuk, Pospisil, Prikryl, Imaz. Trener: Rafał Grzyb.
PGE Stal: Strączek – de Amo (74′ Żyro), Granlund (58′ Dadok), Urbańczyk, Tomasiewicz, Domański, Getinger, Prokić (58′ Forsell), Matras, Flis, Jankowski (46′ Zjawiński, 86′ Mak). Trener: Włodzimierz Gasior.
Sędziował: Szymon Marciniak z Płocka.
Żółte kartki: Kwiecień, Żyro.
Mecz bez udziału publiczności.
Foto: stalmielec.com/M.Badowska Dzień Dobry Mielec