Sędziowskie kontrowersje. Arbiter trafiony butelką po meczu piłki ręcznej – oświadczenie SPR Stal Mielec

Opublikowano: 21-05-2019

Po meczu 9 kolejki rundy spadkowej PGNiG Superligi 2018/19, w którym szczypiorniści SPR Stali Mielec podejmowali Energę Wybrzeże Gdańsk doszło chuligańskich zachowań. Trafiony butelką został sędzia.

W końcówce pojedynku SPR Stali Mielec z Energą Wybrzeże Gdańsk, 18 maja 2019, po kontrowersyjnej decyzji arbitrów na trybunach mieleckiej hali “zawrzało”. 

Mieleccy “Czeczeńcy'” walczący o zachowanie miejsce na najwyższym krajowym szczeblu męskiego szczypiorniaka w Polsce, pojedynek z Gdańszczanami przegrali 23-24, co stawia ich w wielce trudnej sytuacji przed ostatnią serią gier PGNiG Superligi Mężczyzn 2018/19, w której walczą w gościach z Zagłębiem Lubin.

SPR Stal Mielec 21 maja 2019 wydała oświadczenie tyczące się wydarzeń meczu z gdańską drużyną. Oto jego treść: 

W związku ze stwierdzonymi przez Klub SPR Stal Mielec S.A. naruszeniami przepisów gry w piłkę ręczną przez sędziów prowadzących mecz pomiędzy SPR Stal Mielec a Energą Wybrzeżem Gdańsk w dniu 18 maja 2019 roku tj. Pana Andrzeja Chrzana i Pana Michała Janasa, Klub SPR Stal Mielec S.A. oświadcza, że nie będzie występował z oficjalnym protestem do Komisarza Ligii Zawodowej w przedmiocie sposobu przeprowadzenia zawodów, lecz jednocześnie w trosce o przestrzeganie zasad prawidłowego, rzetelnego i uczciwego wypełniania roli sędziego w rozgrywkach zwracamy uwagę na popełnione błędy przez arbitrów.

Po przeprowadzonej analizie nagrania meczu Klub SPR Stal Mielec S.A. złożył na ręce Komisarza Ligi – Pana Piotra Łebka oświadczenie odnośnie wydarzeń jakie miały miejsce podczas meczu SPR Stal Mielec – Wybrzeże Gdańsk.

Mając na względzie dobro dyscypliny oraz dążenie do rozgrywania zawodów z poszanowaniem najwyższej zasady fair play wiążącej się także z eliminacją błędów sędziowskich i oszustw sportowych, mamy nadzieję, że nasze stanowisko przyczyni się do poprawienia poziomu prowadzenia zawodów przez sędziów, zwiększenia profesjonalizmu i obiektywizmu sędziów, a w konsekwencji do podniesienia atrakcyjności samych rozgrywek.

Klub SPR Stal Mielec S.A pragnie również przeprosić za wydarzenia z udziałem kibiców, które miały miejsce po zakończeniu spotkania. Przy opuszczaniu boiska przez sędziów jeden z arbitrów został trafiony butelką, co jest oczywiście niedopuszczalne, w związku z czym Klub wyciągnie odpowiednie konsekwencje, a w najbliższych godzinach zgłosi sprawę na policję.

Komentarze

Komentarze