Spartakus pokonany w Rzeszowie. Gwizdała pani arbiter
Po emocjonującym spotkaniu piłkarze Stali Rzeszów pokonali 3-2 Spartakus Daleszyce. Rozegrane dziś mecz był trzecim w tym sezonie pojedynkiem zespołu trenera Marcina Wołowca przed własną publicznością. Mecz sędziowała pani arbiter z Czechowa, jedyna sędzina na trzecioligowym szczeblu.
Po ciekawym meczu Stal Rzeszów pokonuje Spartakus Daleszyce wygrywając drugi raz u siebie w sezonie 2016/17.
Było to zacięte, emocjonujące widowisko zwłaszcza w drugiej połowie, kiedy przyjezdni zagrali odważniej. Mecz trzymający do końcowych minut w niewiadomej wyniku. Stal mimo iż dwukrotnie traciła prowadzenie potrafiła rozstrzygnąć pojedynek na swoją korzyść. I wygrała zasłużenie bo prezentowała się lepiej od przyjezdnych.
Kolejny mecz Stal stoczy na wyjeździe z wiceliderem, Garbarnią Kraków.
Stal Rzeszów – Spartakus Daleszyce 3-2 (1-0)