Azoty za mocne dla SPR Stal

Opublikowano: 10-03-2017

Piłkarze ręczni SPR Stali Mielec przegrali 29-33 dziś w meczu 21 kolejki PGNiG Superligi z Azotami Puławy. Był to mecz, w którym rywalizowali bracia Kubisztalowie. Michał gra w Azotach, Dariusz reprezentuje SPR team znad Wisłoki.

Podopieczni trenera Marcina Kurowskiego pewnie ograli “Czeczeńców” prowadząc od początku spotkania.

SPR Stal po niemrawym początku meczu, kiedy przegrywała 5-0 musiała gonić wynik.

Do najlepszych w mieleckiej ekipie należeli Ukrainiec Aleksandr Kirilenko i Rosjanin Sergiej Dementiew, najskuteczniejszy zawodnik pojedynku.

Nie byli oni jednak w stanie odmienić losu meczu, którego MVP został Przemysław Krajewski, skrzydłowy Azotów.

Mielczanie razili nieskutecznością, popełnili zbyt dużo błędów.

– Graliśmy całe spotkanie falami. Dopiero jak przeciwnik dochodził na dwie, trzy bramki, to wówczas się koncentrowaliśmy i zaczynaliśmy grać zespołowo oraz konsekwentniej – stwierdził szkoleniowiec przyjezdnych, Marcin Kurowski.

– Powalczyliśmy z Puławami przez pewien okres jak równy z równym – mówił zaś po meczu trener SPR Stal, Tomasz Sondej.

Puławianie zwyciężyli za 3 punkty bo obie drużyny rywalizują w grupie granatowej.

Kolejny mecz SPR Stal już w środę, 15 marca. Rywal w wyjazdowym boju to Wybrzeże Gdańsk.

SPR Stal Mielec – Azoty Puławy 29-33 (12-15)

Stal: Lipka, Wiśniewski – Kirilenko 4, Dementiew 9, Krygowski, Krupa 5, Krępa 5, Janyst 3, Wilk 3, Miedziński, Kłoda, D. Kubisztal.

Trenerzy: Krzysztof Lipka, Tomasz Sondej.

Azoty: Bogdanow, Koszowy – Krajewski 8, Sobol 7, Petrovsky 5, Przybylski 4, Kowalczyk 3, Kuchczyński 1, Orzechowski, Łyżwa 1, M. Kubisztal 1, Skrabania 1, Grzelak, Masłowski 1.

Trener: Marcin Kurowski.

Kary: 4 i 4 minuty.

Widzów: 290.

Komentarze

Komentarze