Wisła ogrywa w Mielcu Stal w meczu 1/32 FPP 2021/22 rewanżując się za ligową porażkę

Mielczanie w meczu z krakowskim teamem zagrali w rezerwowym zestawieniu. Mimo to w pierwszych kilkunastu minutach meczu spisywali się lepiej od drużyny ze stolicy Małopolski i mogli wygrywać bo stworzyli dogodne okazje bramkowe. Zawiodła skuteczność.

Goście z drugim kwadransem, w którym zdobyli dwa gole zaczęli “panowanie” na placu gry. Gospodarze ponad godzinę grali w dziesięciu po czerwonej kartce dla wychowanka, Kamila Kościelnego.

Zwycięstwo teamu z “Grodu Kraka” mogło być jeszcze bardziej efektowne, ale golkiper drużyny znad Wisłoki, 29-letni Damian Primel, popisując się skutecznymi interwencjami nie pozwolił na to.

Młodzież szkolna do 18 roku życia, emeryci, renciści oglądali mecz Mielczan i Krakowian po zakupie biletu za tylko 5 złotych.

– Przed spotkaniem wszyscy byli zaskoczeni naszym składem, bo pewnie nikt się nie spodziewał że będzie dziesięć zmian. Wisła też była zaskoczona, bo po dziesięciu, piętnastu minutach powinniśmy prowadzić dwiema, może trzema bramkami. Później Wisła strzeliła dwa gole, my dostaliśmy czerwoną kartkę i bardzo trudno było odrabiać straty – powiedział Adam Majewski, szkoleniowiec Mielczan.

– Na początku mieliśmy dobre okazje, ale potem dwa gole Wisły i czerwona kartka ułożyły spotkanie – stwierdził zaś 18-letni napastnik Mielczan, Kacper Sadłocha, dla którego mecz z Wisłą był pierwszym w sezonie 2021/22 w wyjściowej jedenastce.

I runda Fortuna Pucharu Polski 2021/22 (22.9.2021), PGE FKS Stal Mielec – Wisła Kraków 1-3 (0-2)

Bramki: 0-1 Młyński (20), 0-2 Szota (24), 1-2 samobójcza (69), 1-3 Yeboah (73- rzut karny).

Komentarze

Komentarze