Asseco Resovia górą w Bełchatowie. Przewodzi PlusLidze bez porażki
W szlagierowym meczu 3. kolejki PlusLigi Asseco Resovia Rzeszów zwyciężyła 1-3 w Bełchatowie drużynę tamtejszej PGE Skry. To trzecia wygrana zespołu trenera Andrzeja Kowala w sezonie 2016/17, która niepokonana jest na czele tabeli.
Kibice, którzy wypełnili halę Energia w Bełchatowie do ostatniego miejsca oglądali bardzo dobry siatkarski spektakl. Pierwszy set to zażarta, wyrównana gra. Przez większą jego część prowadzili gospodarze. Doskonała postawa naszej drużyny w końcówce. Do wyrównania 22-22 doprowadził Thibault Rossard. Po kontrze Marko Ivovicia Asseco Resovia wyszyła na prowadzenie, którego już nie oddała.
W drugiej odsłonie na parkiecie dominowali siatkarze teamu ze stolicy Podkarpacia.
W następnym secie role się odwróciły. Rzeszowianie byli słabsi. Gospodarze kontrolowali jego przebieg i wygrali trzecie starcie.
Na więcej gospodarzom, mającym w czwartym secie problemy z zagrywką, nie pozwolili podopieczni trenera Andrzeja Kowala. Prowadzili 4-7, 8-13, 12-18 by wygrać seta różnicą pięciu “oczek” i cieszyć się ze zwycięstwa w meczu nad 3 zespołem PlusLigi z poprzedniego sezonu.
Najwięcej punktów, bo 20 w meczu zdobył Francuz Thibault Rossard. Zawodnik Asseco Resovii był najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania.
Bartosz Kurek, nowy nabytek PGE Skry, w ubiegłym sezonie zawodnik rzeszowskiej ekipy, nie grał.
MVP spotkania został rozgrywający Asseco Resovii, Fabian Drzyzga.
W 4. kolejce PlusLigi Asseco Resovia pierwszy raz w sezonie 2016/17 zagra przed własną publicznością. Mecz z Lotosem Treflem Gdańsk, w piątek 21 października.
PGE Skra Bełchatów – Asseco Resovia Rzeszów 1-3 (23-25, 18-25, 25-19, 20-25)
PGE Skra: Uriarte, Wlazły, Lisinac, Kłos, Winiarski, Penczew, Milczarek (libero) oraz Szalpuk, Piechocki (libero), Bednorz, Janusz, Gladyr.
Trener: Philippe Blain.
Resovia: Nowakowski, Lemański, Perrin, Ivović, Rossard, Drzyzga, Wojtaszek (libero) oraz Dryja, Możdżonek, Tichacek, Schoeps.
Trener: Andrzej Kowal.
Sędziowali: Piotr Król z Katowic i Wojciech Maroszek z Żor.
