Do 11 razy sztuka. Stal Mielec wreszcie zwycięska po golach w końcówce meczu! – zdjęcia

Opublikowano: 01-10-2016

W 11 kolejce I ligi piłkarze Stali Mielec wygrali pierwszy ligowy mecz w sezonie 2016/17. Dowodzona z trenerskiej ławki przez Macieja Serafińskiego Stal, pokonała 3-1 Znicz Pruszków.

Oba zespoły to beniaminkowie I ligi. Są sąsiadami w tabeli zajmując ostatnie lokaty.

Był to pojedynek z tych, o których mówi się, że jego stawką jest “sześć” punktów.

W pierwszej części lepiej prezentowali się goście z Mazowsza, którzy objęli prowadzenie kiedy Andrzej Niewulis, strzałem głową pokonał Marka Kozioła.

Stal grała nerwowo, nie miała pomysłu na rozbicie solidnie spisującej się defensywy gości.

W przerwie meczu publiczności prezentowali się młodzi adepci piłkarskiej sztuki, którzy będą zgłębiać jej tajniki w mieleckim klubie.

Po zmianie stron gospodarze natarli na Znicz z wielkim impetem. Wyprowadzali atak za atakiem. Zespół trenera Andrzeja Prawdy długo umiejętnie radził sobie z zapędami miejscowych. “Pękł” w 79 minucie.

W ostatnich 11 minutach Mielczanie wyszarpali zwycięstwo. Popisali się niezwykłą skutecznością.

W dotychczasowych 10 ligowych spotkaniach zdobyli bowiem zaledwie 6 bramek. W pojedynku ze Zniczem w niespełna kwadrans strzelili 3 gole.

Goście kończyli mecz w dziesięciu. Przy stanie 1-1 plac gry opuścić musiał Mateusz Długołęcki. Ukarany został drugą żółtą kartką.

FKS Stal na zapleczu ekstraklasy wygrała pierwszy raz od 19 lat!

Najbliższym jej przeciwnikiem będzie spadkowicz z ekstraklasy, Podbeskidzie Bielsko-Biała. Wyjazdowy mecz w Bielsku-Białej w sobotę, 8 października.

Stal Mielec – Znicz Pruszków 3-1 (0-1)

Bramki: 0-1 Niewulis (19), 1-1 Bierzało (79), 2-1 Radulij (84), 3-1 Buczek (90).

Stal: Kozioł – Sulewski, Zalepa, Bierzało (81. Buczek), Liberacki, Sobczak, Kiercz (46. Szczepański), Marciniec, Radulj, Getinger (66.  Łętocha), Cholewiak.

Znicz: Misztal – Jaroch, Długołęcki, Mysiak, Kucharski, Jagiełło (60. Kubicki), Bartoszewicz, Niewulis, Machalski (85. Zembrowski), Grabowski, Paluchowski.

Sędziował: Sebastian Krasny z Krakowa.
Żółte kartki: Radulj, Bierzało, Cholewiak, Zalepa – Długołęcki, Bartoszewicz.
Czerwona kartka: Mateusz Długołęcki (83 minuta, dwie żółte).
Widzów: 2456.

Komentarze

Komentarze