Kibice po ponad ćwierć wieku zobaczyli w Rzeszowie mecz piłkarzy Apklan Resovii w I lidze – zdjęcia
W przedostatnim gospodarskim boju Fortuna 1 Ligi 2020/21 Apklan Resovia Rzeszów, zremisowała z Koroną Kielce. "Sovia" mecz w Rzeszowie na ekstraklasowym zapleczu z kibicami zagrała po 27 latach!
Czwarty od końca sezonu 2020/21 pojedynek Fortuna 1 Ligi, w którym Apklan Resovia Rzeszów podejmowała dopingową przez ćwierć tysiąca fanów Koronę Kielce, rozgrywany był w stolicy Podkarpacia, na odnowionym Stadionie Miejskim w świetle jupiterów.
Z początkiem meczu aktywniejsi byli goście ze stolicy województwa świętokrzyskiego, ale nic wielce groźnego dla gospodarzy z tego nie wynikało.
W pierwszej połowie spotkania najdogodniejsze okazje do zdobycia bramki dla Apklan Resovii mieli Przemysław Zdybowicz, trafiający w słupek przyjezdnych i Karol Twardowski, którego uderzenie z niewielkiej odległości zablokował obrońca Korony, Przemysław Szarek.
Po godzinie gry, 25-letni defensor przyjezdnych Jacek Podgórski, uderzeniem z pola karnego pokonał Pawła Łakotę, 20-letniego golkipera, drugi raz występującego w bramce Rzeszowian w pierwszoligowym boju.
“Sovia” do remisu doprowadziła w końcowej fazie spotkania. Słowak, Olivier Podhorin, dopadał do piłki odbitej po rzucie wolnym piłki przez bramkarza Kielczan, w ubiegłym roku zawodnika Apklan Resovii, Marcela Zapytowskiego, i ustalił wynik pojedynku.
Nim rozpoczął się, działacze i sympatycy Rzeszowian, podziękowali Marcelowi Zapytowskiemu za reprezentowanie “Pasiaków”, w awansowym do Fortuna 1 Ligi sezonie 2019/20.
Dla Apklan Resovii Rzeszów był to 8 zremisowany pierwszoligowy bój sezonu 2020/21.
– Do przerwy byliśmy na siebie bardzo źli, że nie potrafiliśmy przełożyć tych sytuacji na bramki.Tak się układał ten mecz. Dziś bramka rywali była jak zaczarowana, ale nam też brakowało cierpliwości. Była duża chęć zwycięstwa i może to był powód, że brakowało precyzji. Chcieliśmy wszystko zrobić za szybko. Była świetna atmosfera i można mieć pozytywne odczucia – stwierdził szkoleniowiec Apklan Resovii Rzeszów, Radosław Mroczkowski, którego zespół by być pewnym utrzymania w trzech końcowych meczach sezonu 2020/21 musi zdobyć punkt.
Najbliższy mecz: Radomiak Radom – Apklan Resovia Rzeszów. Termin 29 maja 2021.
31 kolejka Fortuna 1 Ligi 2020/21 (23.5.2021), Apklan Resovia Rzeszów – Korona Kielce 1-1 (0-0)
Bramki: 0-1 Podgórski (61), 1-1 Podhorin (82).
Apklan Resovia: Łakota – Jaroch, Persak (46’Podhorin), Kubowicz, Słaby, Twardowski (69′ Soljić), Wasiluk, Adamski (80′ Mikulec), Wróbel (80′ Demianiuk), Habel, Zdybowicz (58′ Kiełbasa). Trener: Radosław Mroczkowski.
Korona: Zapytowski – Szymusik, Zebic, Szarek, Lisowski, Podgórski (73′ Thiakane), Łukowski, Szpakowski (70′ Petrovic), Pervan, Oliveira, Kiełb (77′ Łysiak). Trener: Dominik Nowak.
Sędziował: Mateusz Złotnicki z Lublina.
Żółte kartki: Słaby, Mikulec, Wasiluk – Lisowski.
Widzów: 2068.
