SPR Stal Mielec nadal nie wygrywa z Energa MKS Kalisz – zdjęcia
Szczypiorniści SPR Stali Mielec w 2 serii gier 2019/20 szósty raz w historii grali w PGNiG Superlidze z drużyną Energa MKS Kalisz. I szósty raz przegrali. Pojedynek dostarczyło kibicom sporą dawkę sportowych wrażeń.
Mecz rozpoczął się od podziękowań dla trenera Marcina Basiaka, którzy otrzymał od prezesa klubu, Romana Kowalika, pamiątkową koszulkę i statuetkę w podziękowaniu za wkład i utrzymanie zespołu w PGNiG Superlidze w minionym sezonie 2018/19.
Pionierskie w sezonie 2019/20 spotkanie mieleckiego teamu w roli gospodarza było wyrównanym, zaciętym, pełnym, walki bojem, z emocjami do samego końca.
– Wygrał zespół, który popełnił mniej błędów. Były fragmenty, kiedy gra się nam układała w obronie i ataku. Dużo nas kosztują przestoje, w grze, cztery, pięcio, sześciominutowe, że mamy problem z rzuceniem bramki, problem z przełamaniem – mówił po meczu trener SPR Stal Mielec, Dawid Nillson.
Kolejny ligowy pojedynek SPR Stal Mielec, zagra 10 września 2019, w gościach z Orlenem Wisłą Płock.
Tabela i wyniki PGNiG Superligi Mężczyzn 2019/20 TUTAJ!
2 kolejka PGNiG Superligi Mężczyzn (7.9.2019), SPR Stal Mielec – Energa MKS Kalisz 29-30 (14-15)
SPR Stal: Wiśniewski, Andjelić – Wilk 10, Chodara 6, Wołyncew 3, Adamczak 3, Krępa 3, Kornecki 1, Wypych 1, Krupa 1, Grzegorek 1, Dutka, Skuciński, Olszewski, Mochocki, Jędrzejewski. Trener: Dawid Nilsson.
Energa MKS: C. Liljestrand, Zakreta – Drej 8, Kniaziew 5, Galewski 3, Klopsteg 2, Krycki 2, Maliarewicz 2, K. Pilitowski 2, M. Pilitowski 1, Gąsiorek 2, Kamyszek 2, Misiejuk 1, Bożek, Kwiatkowski. Trener: Patrik Liljestrand.