Resovia zwycięska w Katowicach. To trzeci tryumf z rzędu
Trzecie z rzędu zwycięstwo w pojedynku 17 kolejki II ligi 2018/19 odnieśli piłkarze Apklan Resovii Rzeszów. Na koniec rundy jesiennej ograli w gościach ograli w Katowicach Rozwój.
Początek spotkania należał do gospodarzy, którzy szybko objęli prowadzenie. Stracona bramka podrażniła Rzeszowian. Ruszyli do ataków chcąc odrobić straty. Do przerwy nie przyniosły one jednak skutku.
Dobrą okazję do podwyższenia wyniku przed zmianą stron mieli zaś Katowiczanie. Na wysokości zadania stanął bramkarz “Pasiaków” Wojciech Daniel.
Golkiper Rzeszowian nie dał się zaskoczyć byłemu reprezentantowi Polski, doświadczonemu defensorowi Sewerynowi Gancarczykowi. Uderzenie będącego w kadrze na Mundial 2006 w Niemczech, wychowankowi poddębickiego Podkarpacia Pustynia, jak i późniejszą dobitkę pomocnika Daniela Paszka wybronił.
W pierwszym kwadransie drugiej części gry trwała ofensywa teamu Szymona Grabowskiego. “Pasy” przed upływem godziny gry odwróciły losy pojedynku i wyszyły na prowadzenie pod dwu golach rutynowanego napastnika, Bartłomieja Buczka.
Do końca pojedynku trwała obustronna walka z dogodnymi okazjami bramkowymi. Rezultat nie uległ zmianie i team ze stolicy Podkarpacia wygrał trzeci ligowy pojedynek w gościach w sezonie 2018/19.
– Wiedzieliśmy, że w Katowicach zmierzymy się z trudnym, będącym na fali rywalem. Zdawaliśmy sobie sprawę ze specyfiki boiska, choć muszę przyznać, że nie tak bardzo. Do tej pory byłem przekonany, że najsłabsze boisko w lidze jest na stadionie miejskim w Rzeszowie. Niestety warunki do gry dla mojego zespołu, jak również dla gospodarzy były słabe. Trudno było tu o wirtuozerię. Mamy do siebie sporo pretensji o straconego gola. Musimy to jeszcze raz obejrzeć i wyciągnąć wnioski. Stracony gol jednak nie podłamał mojego zespołu. Próbowaliśmy eliminować mocne strony rywala: stałe fragmenty gry egzekwowane przez Gancarczyka oraz indywidualne akcje Paszka na boku. To się nam udawało. Bardzo nas cieszą te punkty, szczególnie w kontekście układu tabeli. Walka będzie trwała do końca – powiedział Szymon Grabowski, trener Apklan Resovii Rzeszów.
Najbliższe mecze Apklan Resovii Rzeszów: 7 listopada 2018 – Lechia Gdańsk (1/16 szczebla centralnego Pucharu Polski), 10 listopada 2018 – Znicz Pruszków (II liga).
Tabela i wyniki II ligi 2018/19 tutaj.
17 kolejka II Liga 2018/19 (3.11.2018), Rozwój Katowice – Apklan Resovia Rzeszów 1-2 (1-0)
Bramki: 1-0 Wrzesień (11), 1-1 Buczek (54), 1-2 Buczek (59).
Rozwój: Soliński – Mońka, Lepiarz, Gancarczyk, Łączek, Gembicki (76′ Olszewski), Kuliński, Lazar (80′ Kamiński), Paszek, Kuliński, Kowalski (66′ Gałecki), Wrzesień (78′ Niedojad). Trener: Marek Koniarek.
Apklan Resovia: Daniel – Mikulec, Zalepa, Domoń, Geniec, Antonik (88′ Feret), Frankiewicz, Ogrodnik (72′ Kantor), Kaliniec, Pyrdek (59′ Hass), Buczek. Trener: Szymon Grabowski.
Sędziował: Marek Śliwa z Pinczowa.
Żółte kartki: Antonik, Pyrdek,
Widzów: 280.
