Właściciel Stali i jego ambitne plany. Cykl turniejów i perfumy
Prezes i właściciel Speedway Stali Rzeszów, Ireneusz Nawrocki zaskakuje pomysłowością i innowacyjnością. Włodarz żużlowego teamu ze stolicy Podkarpacia w czerwcu na konferencji prasowej zdradził swe tajemnice.
Szef rzeszowskiego żużla zorganizuje Speedway Diamond Cup, co już wcześniej zapowiadał. To cykl zawodów, którego główną nagrodą będzie diament za pół miliona złotych.
Zawody złożą się z pięciu turniejów rozgrywanych w Europie. Ich początek 17 sierpnia w Marmande we Francji, a finał w 14 października w Europie. Zwycięzca otrzyma diament za co najmniej pół miliona złotych. Pozostałe nagrody wynosić będą 350, 200 i 100 tysięcy złotych. Wpisowe od uczestników zmagań to tysiąc euro.
W czasie turnieju na, który bilety mają kosztować 120 i 80 złotych, kibice będą mogli wygrać wartościowe nagrody. Główna to samochód.
Sympatycy rzeszowskiego żużla będą mieć zniżki przy zakupie samochodu Toyota co jest efektem współpracy Ireneusza Nawrockiego, z dealerem tej marki samochodów na Śląsku.
Będzie produkcja perfum “Cannabis”. To kosmetyki na bazie… marihuany. Kolejny pomysł szefa żużlowego klubu znad Wisłoka to zgniatarki do puszek i plastikowych butelek, na których będzie 3 metry kwadratowe powierzchni reklamowej. W Rzeszowie ma ich stanąć 200.
W planach jest także rozbudowa ośrodka rekreacyjnego i budowa żużlowego minitoru. Ambitnych wyzwań moc.
