Finał PlusLigi sezonu 2016/17 nie dla Asseco Resovii – zdjęcia
Siatkarze Asseco Resovii Rzeszów nie będą grać o złote medale PlusLigi sezonu 2016/17. Rzeszowianie 2-3 przegrali drugi półfinałowy mecz z PGE Skrą Bełchatów i powalczą o 3 miejsce z Jastrzębskim Węglem.
Po słabej postawie 9 kwietnia, w pierwszym półfinałowym pojedynku w Bełchatowie, trzy dni później Asseco Resovia stoczyła pasjonujący bój w drugim meczu o miejsce w finale z PGE Skrą. Doznała porażki i bilans półfinałów wyniósł 2-0 dla ekipy z województwa łódzkiego.
Pierwszy set, w którym kontuzji doznał libero Rzeszowian, Damian Wojtaszek, lepiej zaczęli goście. “Pasy” z czasem przejęły inicjatywę i po walce zakończyły ją zwycięsko. Druga odsłona od pierwszych piłek należała do gości.
Trzeci partia to pokaz siatkówki na najwyższym plusligowym poziomie. Tryumfują w nim gorąco zagrzewani do boju przez swych fanów siatkarze z Rzeszowa. Czwarte starcie rozpoczyna się od prowadzenia Asseco Resovii. Trwa zacięta walka. U “Pasów” mnożą się błędy własne co wykorzystują przyjezdni. Wygrywają oni seta i awansują do finałowych gier PlusLigi, w którym zmierzą się z mistrzem kraju ZAKSĄ Kędzierzyn Koźle.
Tak jak i w pierwszym półfinałowym meczu, MVP półfinałowego starcia w Rzeszowie został, Bełchatowianin Bartosz Kurek.
Asseco Resovia o 3 miejsce z Jastrzębskim Węglem zagra 18 kwietnia w gościach, i 23 kwietnia w Rzeszowie.
Asseco Resovia Rzeszów – PGE Skra Bełchatów 2-3 (25-21, 19-25, 25-21, 18-25, 8-15)
Asseco Resovia: Drzyzga, Perrin, Ivović, Schops, Możdżonek, Nowakowski, Wojtaszek (libero) oraz Masłowski (libero), Dryja, Lemański, Rossard, Jaeschke.
Trener: Andrzej Kowal.
PGE Skra: Wlazły, Kurek, Uriarte, Lisinac, Kłos, Penczew, Piechocki (libero) oraz Bednorz, Szalpuk, Janusz, Gladyr, Milczarek (libero).
Trener: Philippe Blain.
Sędziowali: Maciej Twardowski z Radomia i Szymon Pindral z Kielc.
Widzów: 4304.