Sokół nie pozwolił beniaminkowi na wiele i wciąż jest liderem
Zdecydowane zwycięstwo odnieśli w 5. kolejce I ligi koszykarze Sokoła Max Elektro Łańcut. Team trenera Dariusza Kaszowskiego ograł pewnie beniaminka AZS AGH Kraków i przewodzi stawce zaplecza ekstraklasy.
Gospodarze dominowali na ekipą z Grodu Kraka w pierwszych dwóch kwartach. Do przerwy prowadzili już 44-22 i mimo, że w drugiej połowie trochę rozluźnili szyki kontrolowali grę. Przyjezdni nie byli w stanie stawić im czoła.
Zadebiutował w Sokole pozyskany przed sezonem skrzydłowy, Krzysztof Krajniewski, który miał kłopoty zdrowotne. Nie grał natomiast kontuzjowany wychowanek Sokoła Jerzy Koszuta.
MVP meczu został zawodnik gospodarzy, Alan Czujkowski, najskuteczniejszy w pojedynku.
Łańcucianie, i wicelider tabeli Spójnia Stargard, to dwa zespoły w I lidze, niepokonane po 5 pierwszoligowych seriach.
22 października, kolejnym przeciwnikiem Sokoła Max Elektro w wyjazdowym meczu 6. kolejki będzie Biorfam Basket Poznań.
Sokół Max Elektro Łańcut – AZS AGH Kraków 88-72 (26-14, 18-8, 21-21, 23-29)
Sokół: Czujkowski 20, Klima 12, Sroka 12, Szymański 11, Zywert 9, Kulikowski 8, Czerwonka 5, Balawender 4, Krajniewski 4, Buszta 3, Inglot 0.
Trener: Dariusz Kaszowski.
AZS AGH: Wróbel 14, Krawczyk 13, Maj 13, Zych 12, Zgłobicki 10, Koperski 3, Wasyl 3, Kalinowski 2, Podworski 2, Borówka 0.
Trener: Wojciech Bychawski.
Tekst: cw, foto: sokol-lancut.pl