Stal wciąż bez zwycięstwa. Remis z Bytovią uratowany tuż przed końcem meczu! – zdjęcia
Futboliści Stali Mielec zremisowali czwarty mecz na pierwszoligowym szczeblu. Pojedynek 5 kolejki z Drutex Bytovią Bytów zakończył się wynikiem 2-2. Wyrównującego gola Stalowcy zdobyli tuż przed końcem spotkania.
Po zaciętym, ciekawym meczu, i niezwykle emocjonującej jego końcówce Stalowcy zremisowali trzeci pierwszoligowy mecz przed własną widownią. Tak jak w pojedynku u siebie, z MKS Kluczbork, remis uratowany został niedługo przez końcowym gwizdkiem arbitra.
Stal zaatakowała pierwsza. W 4 minucie meczu Mateusz Cholewiak przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem gości. Potem inicjatywa należała do ekipy z Bytowa, która objęła prowadzenie po strzale głową, Roberta Mandrysza. Mielczanie nie zrazili się utratą gola. Ruszyli z energią do odrabiania start. W 42 minucie Szymon Sobczak trafił w poprzeczkę. Chwilę później był już remis. Doprowadził do niego Kamil Radulij.
Po niespełna kwadransie drugiej połowy ekipa z województwa pomorskiego znów wyszła na prowadzenie. Tomasza Liberę drugi raz pokonał, syn niedawnego jeszcze szkoleniowca ekstraklasowej Bruk-Bet Tremaliki Nieciecza, Roberta Mandrysz. Stal znów musiała odrabiać straty. W 67 minucie Szymon Sobczak raz jeszcze w tym meczu trafia w słupek. Potem gra zaostrzyła się. Stalowcy atakowali z wielką werwą. I w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry wyrównali. Tym razem strzał głową Szymona Sobczaka znalazł drogę do bramki przyjezdnych.
Zbieramy doświadczenie i razy. Ale cieszymy się z postępów, które widać w naszej grze twierdził na pomeczowej konferencji, Janusz Białek, szkoleniowiec naszej drużyny.
Drutex-Bytovia potwierdziła w Mielcu, że ma aspiracje gry o czołowe lokaty.
W zespole gości grali wychowankowie klubów z naszego regionu. Gerard Bieszczad, który piłkarskiego abecadła uczył się w Igloopolu Dębica i Jakub Bąk, wychowanek Orłów Rzeszów. Sędzią technicznym był Paweł Kantor z Dębicy, sędzia szczebla centralnego.
Mecz był bezpośrednio transmitowany w stacji Polsat Sport.
Stal Mielec – Drutex-Bytovia Bytów 2-2 (1-1)
Stal: Libera – Zalepa (68.Bierzało), Kiercz, Sulewski, Marciniec, Sobczak, Żubrowski, Cholewiak (62.Głowacki), Prejs (62.Łętocha), Getinger, Radulij.
Trener: Janusz Białek.
Drutex-Bytovia: Bieszczad – Cseh, Opałacz (J.67.Bąk), Wróbel, Formela, Kamiński, Poczobut, Serafin, Wacławczyk (83.K. Bąk), Mandrysz (90.Rzuchowski), Surdykowski.
Trener: Tomasz Kafarski.
Sędziował: Konrad Gąsiorowski z Białej Podlaskiej.
Żółte kartki: Żubrowski, Sulewski – Poczobut, Cseh, Formela.
Widzów: 2852.
