Developres SkyRes nie był gościnny i pewnie zwyciężył ekipę z Bielska-Białej. Nadszedł czas 3 wyjazdów
Po piłkarsku dzisiejszy pojedynek siatkarski 11 kolejki Orlen Ligi pomiędzy Developres Skyres Rzeszów a BKS Profi Credit Bielsko-Biała można było nazwać spotkaniem do jednej bramki. Nasz zespół zwyciężył 3-0. Przyjezdne w żadnym z setów nie zdobyły nawet 20 punktów. W całym spotkaniu ugrały ich 51.
Ekipa byłego szkoleniowca Rzeszowianek, Mariusza Wiktorowicza dostała w stolicy Podkarpacia solidne lanie przegrywając w czasie krótszym niż futbolowe spotkanie.
Podopieczne trenera Jacka Skroka dużo grały skrzydłami, punktowały w kontrach, lepiej od przyjezdnych radziły sobie na zagrywce.
To drugie z rzędu zdecydowane zwycięstwo Developres SkyRes przed własną publicznością. Przed tygodniem równie przekonująco rozprawił się z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Wtedy też przyjezdne przegrały 3-0 i zdobyły 51 punktów.
Najlepszą zawodniczką meczu została rozgrywająca rzeszowskiej drużyny, Anna Kaczmar.
Teraz Developres SkyRes czeka seria trzech spotkań wyjazdowych. Kolejno 15 grudnia z ŁKS Commercecon Łódź, 17 grudnia z Giacomini Budowalnymi Toruń i 23 grudnia z Impelem Wrocław.
Developres SkyRes Rzeszów – BKS Profi-Credit Bielsko-Biała 3-0 (25-17, 25-15, 25-19)
Developres SkyRes: Kamenova, Hawryła, Kaczmar, Helić, Mróz, Paskowa, Borek (libero) oraz Nickowska (libero), Kaczorowska.
Trener: Jacek Skrok.
BKS: Mucha, Moskwa, Gryka, Trojan, Staniucha-Szczurek, Mikyskova, Wojtowicz (libero) oraz Wilczek (libero) Wańczyk, Skrzypkowska, Pasznik, Szumera.
Trener: Mariusz Wiktorowicz.
Widzów: 850.
Tekst: cw, foto: S.Siwiec